W oczekiwaniu na nową miłość
Dziś będzie tematyka zapomniana ostatnio, więc zero marudzenia i zero ubrania. Tylko powrót do korzeni czyli miłość nas odwiedzi.
Człowieku puchu marny
Zdążaj do celu
Twe rozterki są Twą siłą
W twym cierpieniu wielkość Twoja
Choć me serce dziś zranione
Walczę o nią póki mogę
Choć miłości brak
Ja nie łkam, tylko czekam
Na niebiański znak
Światłość mnie oślepi
Jasność nas oświeci
A me serce zranione
Na nowo odrodzi
Mam nadzieję że ten wiersz przyniesie mi szczęście... Na które tak bardzo czekam!
Komentarze (6)
Czas wyleczy rany a nowa milosc otuli magia. Piekny
wiersz.
Wiersz bardzo dobry , miły i ciepły. Pozdrawiam+
Piękny romantyczny wiersz:)
Co to jest szczęśćie, według Ciebie...
Cud Miłości dla weterana miłosnych uniesień (jak
mniemam)... Tylko prawdziwym Żołnierzom należą się
ordery... Walcz do ostatków sił, a czeka Cię nagroda.
Odznaka mężczyzny życia jakiejś kobiety... Życzę z
całego serca! M.
To naprawdę może się podobać.