Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

od jutra

wesoło i głupawo

Patrzysz dnia pewnego rano
w lustrze widzisz swe odbicie sfałszowane
i się dziwisz co się stało-
brzuch mi spuchł?
z boków wyszły balerony,
nie choroba to grubasie,
to kiełbaski, kanapeczki, różne rarytasy,
cukiereczki, czekoladki i batony.
Słuchaj więc grubasie nienażarty
głosu mego!
- masz od dzisiaj mniej pożerać,
znaleźć umiar, no i bez słodyczy,
byś mógł spojrzeć w lustro bez obawy
i odnaleźć tam nie grubasa lecz sportowca który ćwiczy

Dodano: 2014-11-05 21:56:21
Ten wiersz przeczytano 1137 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

karmarg karmarg

będę musiała wyrzucić lustra ...a może od jutra uda mi
się coś zmienić .....fajny wiersz :-))))))
pozdrawiam

Baba Jaga Baba Jaga

Od dzisiaj.Pozdrawiam:)

wojtek W wojtek W

To są efekty takiego jedzenia. A słodycz jak narkotyk
uzależnia.Pozdrawiam dobra myśl.

Ola Ola

Ja tylko czekoladki i torciki:). ale nie mam
baleronów:). Dobranoc

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Słuszny przekaz,nadmiar wagi niezdrowy i szpeci na
dodatek...
Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Słuszny przekaz,nadmiar wagi niezdrowy i szpeci na
dodatek...
Pozdrawiam serdecznie:)

chacharek chacharek

dobrze że dopiero od jutra :)

BaMal BaMal

:)))))Pozdrawiam dziękuję za wizytę u mnie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »