Od świtu do nocy - nadzieja
Dobrze jest mieć jakiś powód do optymizmu – Lech Brywczyński
wyszło słońce a z nim nadzieja
na wiosnę radosną i żwawą
jak młoda dziewczyna
jak chłopiec biegnący za piłką
odezwał się ptak a z nim nadzieja
na pieśni pogodne i ciepłe
jak dotyk twej dłoni
jak uśmiech serdeczny na twarzy
zakwitł krokus a z nim nadzieja
na miłość prawdziwą i szczerą
jak złoty pierścionek
jak słowa przysięgi przedślubnej
zapadł zmierzch a z nim nadzieja
na chwile spokojne i ciche
jak szelest listowia
jak szepty kochanków w alejce
nastała noc a z nią nadzieja
na sen kolorowy i błogi
jak fimu fabuła
jak bajka czytana półszeptem
Gliwice 15.04.2023 r.
Komentarze (7)
Komentarze dają do myślenia...
Dziękując za nie, pozdrawiam Państwa serdecznie i
życzę wszystkiego dobrego :) B.G.
Nadzieja jest tym, co nas trzyma...
Jest obietnicą spełnienia i zawsze nam towarzyszy...
Piękny wiersz!
Pozdrawiam serdecznie
pięknie z nadzieją
Ładny wiersz, nadzieja jest ważna
i msz wiosna ona odżywa,
tak jak budzące się życie.
Pozdrawiam serdecznie, Broneczko :)
Nadzieja jest nasza na życie wieczne, zwłaszcza w
okresie wielkanocnym. Pozdrawiam
Wymownie o nadziei, która nie odstępuje nas na krok.
Miłego weekendu Bereniko:)
lekarz wyciął chore płuco i pojawiła się nadzieja, na
przeżycie jeszcze 2-3 dni.