Odbicie dna
Pamiętam, że już raz tutaj byłem
Tak byłem już na dnie
I jestem tutaj znowu
Ale tym razem jest inaczej
Tym razem nie musze sam się z niego
wydostać
Teraz mam przyjaciół
To oni a raczej One moje przyjaciółki
Pomagają mi się z niego wydostać
To dzięki ich słowom
Rozmową z nimi powoli się wydostaje
Wiem, że One mi pomogą wyjść stąd do
końca
Wiem, że będą przy mnie trwały do końca
Do końca tej trudnej dla mnie drogi.
Dziękuje wam!!! Kamciu, Amie jesteście super:):):):):).
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.