Odchodzisz
światła twoich oczu dotyk twoich rąk
kojące szepty ust nie wystarczą
kiedy mówisz bez ogródek i tak wprost
że to koniec że chcesz odejść
każda noc przynosi lęk
zabijam go przy pełnym szkle
smutek wciąż ogarnia mnie
opuścić nie chce w noc i w dzień
oczu twoich blask jakby za mgłą
usta szepczą że przyszedł kres
z myślą tą oswoić ciężko się
nie stać mnie na współczucia gest
spadająca gwiazda traci blask
do końca swą wyczerpała moc
powoli w ciemności pogrąża się
dalej już tylko ciemna noc
Komentarze (3)
Rozstania zawsze są trudne...
Pozdrawiam
utrata kogoś kochanego zawsze wiąże się ze smutkiem i
bólem.
Autor opisuje smutek, lęk i bezradność w obliczu
odejścia kogoś bliskiego.
(+) za wyrażenie głębokich emocji.