W oddali
Już gdzieś w oddali połyskują twoje
włoski
pierścienie niesfornie ułożone na przekór
wszystkim
już gdzieś w oddali
zatopić się mogę w głębi twoich oczu
zatracić na zawsze w szczerym do bólu
spojrzeniu
w oddali słychać twój cichy głos co o nic
nie prosi
bo jeszcze miłości nie zna
gdzieś na krańcu tego świata
gdzie za rogiem strach się czai i ból
dokucza
stoi miłość i cierpliwie czeka
wzruszona cierpieniem rękę wyciąga
za rogiem tysiące duszków
wszyscy gotowi bronic snu twego
a w progu domu kot czeka
niecierpliwie ogonem macha
bo gdzieś za rogu idziesz w nasza stronę
już miśki w rzędzie siedzą nad łóżkiem
cichutko kołysanki nucą
a lalki w kącie taniec swój ćwiczą na
przywitanie
aniołki z wiatrem pod sufitem lekko
podrygują
Bo jeszcze za rogiem ale bardzo blisko
....
Komentarze (2)
Stan błogosławiony jest najpiękniejszym czasem dla
rodziców i najbliższych, którzy oczekują daru losu.
Życzę szczęścia w miłości. Pozdrawiam:)
W ciekawy sposób zobrazowana chwila oczekiwania na
dziecko. W szesnastym wersie chyba powinno być "zza
rogu".Dobranoc.