Odeszłaś
Dziś Twoje oczy patrzą w inna stronę.
Dziś Twoje usta wola innych smak.
Ty powiedziałaś wszystko już skończone.
Ja zapytałem-czemu?-jak to tak?
Odeszłaś słońce skryło się za chmury.
Pogoda ducha zimny i porywisty wiatr.
Nastrój ogarnął mnie ponury.
Choć w sercu płonął namiętności żar.
Ulewa smutku i rozpaczy
Nawet spojrzenia Twego chłód
Nie były w stanie go ugasić.
Daremny trud.
W pustym pokoju zgasło światło.
Po co ma świecić gdy nie ma nic?
Co było piękne właśnie umarło.
Więc po co żyć?
Komentarze (6)
Dla nowego uczucia..w przyszłości..Kapkę niezgrabny
wiersz..Poprawna polszczyzna dlaczego, nie czemu..po
"odeszłaś" przecinek..Jeśli znak interpunkcyjny w
środku wersa - stosujemy spację..przy myślniku z obu
stron..przy przecinku z prawej..Czytam: "Ja zapytałem:
Dlaczego? Jakże to tak?", choć wtedy zgłosek
dojdzie..lecz tak to mniej więcej ma wyglądać.."Ma"i
"ma" - tu też pole do popisu..Powodzenia :).. M.
Wiersz przejmujący w wymowie samotność Sugestywnie i
ładnie napisany Wzruszył :)
...dla nowego istnienia
Rozumiem i napiszę, że ,,czas leczy rany" choć czasami
potrzeba go bardzo dużo. Ładnie napisany wiersz, pełen
emocji...Pozdrawiam!
Jak dbamy tak mamy, a gdy ktoś odchodzi dopiero go
doceniamy. Pozdrawiam
Rozumiem twoj bol, trzymaj sie...