Odeszłaś mamo...
Płaczesz mamo znów,
Tyle Twych łez na mych dłoniach,
Mówisz : „ jest
dobrze”…
Twój niemy uśmiech,
Splątany w smutek,
Twe zgorszone spojrzenie….
Idę spać… zasypiam…
Ciebie nie ma ….
Usnąłem jako dziecko,
Obudziłem się dorosłym…
..poprostu…
Komentarze (1)
podoba mi sie ten wiersz, matka jest wszystkim dla
dziecka,mysli, troszczy się o niego przez całe zycie,w
matce można mieć oparcie do końca życia jej,dlatego
należy się matce miłość i szacunek,