odgłos motyla
oddaliłam się z ukrycia
szarość nocy
na nowo stać się błękitnym motylem
w oddali czuć szum jesiennego wiatru
spleciona własną nicią
błądząc w labiryntach
srebrnymi nićmi rozświetlić półmrok
dłońmi pochwycić zerwane nici
utkać z suszonych traw pył świtu
zanurzyć skrzydła
w łące porośniętej żółtym dziurawcem
w odgłosie skrzydeł poczuć przypływ burzy
autor
Kika88
Dodano: 2022-08-07 08:41:07
Ten wiersz przeczytano 1431 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Kinga dziękuje
Tessa dziękuje masz rację ulotne niestety są
Pozdrawiam serdecznie;)
Przepiękne, ale niestety takie ulotne...serdeczności
Kiko dla Ciebie :)
Lekko i finezyjnie . Pozdrawiam ciepło kiko ;-)
Szadunka dziękuje masz rację
Pozdrawiam serdecznie w poniedziałek :)
Ładnie. Emocjonalnie.
Jesienny wiatr jest dla motyla zwiastunem końca
beztroskiego życia.
tyska1822 dziękuję
mojeszkice dziękuje
@krystek dziękuje
mgiełka dziękuje
anna tak skrzydła motyla są bezszelestne
Maciej j miło mi to słyszeć
sisy dziękuje
tsmat miło mi dziękuje
mariat Dziękuje za sugestie dotyczące wiersza
skorzystałam i poprawiłam bardzo dziękuje :)
Annna masz rację dziękuje
wolnyduch dziękuje za miłe słowa
kri dziękuje
Jadwiga Graczyk dziękuje
sotek dziękuje miło mi to słyszeć
pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie ujęte.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam:)
Marek
Ładne rozmarzenie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Delikatne rozmarzenie,
bezszelestne,
pozdrawiam serdecznie:)
Delikatnie, jak to u Ciebie,
jak dla mnie pył świtu brzmi dziwnie, ale może tylko
dla mnie.
W każdym razie jak zwykle dużo Twojej wrażliwości
wyczuwam, a to jest ważne i piękne.
Serdeczności z plusem zostawiam:)
Motyle nie mogą moczyć skrzydeł, i nie wolno ich
dotykać.
A na łące są ich tysiące- kolorowych i pięknych- jak
ten wiersz.
Pozwól Kiko, że na pierwszej zwrotce tego wiersza coś
pokażę, bo tak jak teraz ona zapisana, mogą niektórzy
mieć zastrzeżenia. Czytając ciurkiem - niezbyt, ale
przy innym ułożeniu wersów - wiesz nabiera wagi.
Czytam ją tak:
oddaliłam się z ukrycia
szarość nocy
na nowo stać się błękitnym motylem
w oddali czuć szum jesiennego wiatru
--------------
albo
oddaliłam z ukrycia szarość nocy
na nowo
stać się błękitnym motylem w oddali
czuć szum jesiennego wiatru
====================================
W sumie - to wiele uczuć zawarte w tym wierszu.
Podoba się.
Pozwól, że i ja w ten sposób się rozmarzę.
Ładnie z klimatem.
Pozdrawiam
;)
Ładne rozmarzenie.
Pozdrawiam serdecznie :)
nie przepadam za białymi wierszami ale ten mi się
bardzo spodobał