odległość
Zraniona,
znów myślą,
niewidoczna przylgnę do twojego ciała
i zostanę w bezprawie zaistnienia.
Odrzucona,
przemierzę świat
i cofając czarne odliczanie
zamknę spojrzeniem bezpowrotne,,razem".
Pewną szczerością
z męką w braku ,,nas"
odegnam,
światłem powleczony fałsz
Komentarze (20)
Co jakiś czas "razem" staje się niemożliwe.
Jest jednak jeszcze "potem" które niesie nieoczekiwane
rozwiązania.
Długo Cię nie ma... Niepokoję się.
Dziękuję, ze do mnie zaglądałaś, ten wiersz po rocznym
niebycie z uwagą i rozbudzoną refleksją nad
przemijaniem uczuć, przeczytałam.
Piękny, choć krótki wiele w nim treści, samotność jest
przykra, ale trzeba patrzeć do przodu. Z serca
pozdrawiam :)
Samotność nie jest dobrym przyjacielem w naszym życiu
- dusisz się...na światło dzienne i zmienić
atmosferę...powodzenia
Samotność nie boli tylko czasami mocno doskwiera.
Pozdrawiam :)
wiersz dobry, przepełniony smutkiem, taka jest właśnie
samotność...ładne przenośnie...pozdrawiam
Podobają mi się metafory - całość kupuję na pniu.
Wrócę do niego jeszcze, warto!
"zostanę w bezprawie zaistnienia" niesamowicie,
przejmująco opisana samotność
nie wszystko od nas zależy - mamy prawo czuć
bezradność, płakać... i na nowo cieszyć się, kochać.
Pozdrawiam serdecznie
b.b.b.dobry wiersz.Przeczytałam z przyjemnością.
Zbyt duże odległości nie sprzyjają miłości.
Pozwól, że klimat zabiorę w całości od pierwszej do
ostatniej litery. Wspaniałe metafory i tak bardzo
trafne, że bardziej niż moje własne. Pozdrawiam.
fakt ze krotsze sie latwiej czyta, w slowach mozna
czasem w nadmiarze slow zgubic (rozcienczyc) tresc
lecz za to odnalezc uczucia; less is more? nie zawsze,
moze tylko w naszych zabieganych czasach, ale chyba
nikt nikomu nie przystawia guna do lba aby wlaczyc ten
telewizor? ja nie wlaczam. ciao
http://www.youtube.com/watch?v=gd3TF6SqkYg
zawsze podziwiam u ciebie metafory...
..."Zraniona"... wiersz pokazuje jak bardzo - dobry -
cieplutko pozdrawiam:)