Odliczane doby przez zegar
dla Ciebie grześ
Sama zostałam na chwilę
jedną lub dwie,
tak niby krótką
a jak wieczność trwajacą.
On tam, ja tu rozdzieleni przez czas.
Ale jesteśmy pod tym samym niebem stojąc
patrzymy w tę samą stronę.
I tylko obecna ciemnosć nocy
a potem blask dnia nas dzieli,
by znów powrócić
za malutką cząstkę zegara
w swe ramiona tak miłe w dotyku
i poczuć oddechy upragnienia
siebie wzajemnie.
autor
NinaLena
Dodano: 2006-03-14 21:56:20
Ten wiersz przeczytano 731 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.