ODPOCZYWAJ W POKOJU
Wciąż nie mogę przestać pisać i myśleć o tym że Ciebie już nie ma...
Już nikt Twego snu wiecznego
Nie zakłóci Tobie kolego
Już slońce Cię nie ogrzeje
I wiatr w oczy nie zawieje
Już gwiazdy ze snu nie zbudzą
I ręce Twe pracą nie strudzą
Już mama co ciągle czeka
Na przyjście się Twe nie doczeka
Zbierając z Twego życia chwile
Stajemy przy Twojej mogile
W skupieniu szepcząc modlitwy moc
Prosimy dla Ciebie o spokojną noc
Niech odpoczynku wiecznego czas
Uleczy ten smutek w nas
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.