Odpowiedź na wiersz Apel...
Traktują Was jak śmieci i przeszkodę
Za krótkie życie policzą największe
koszty
Wyrzucić wszystkie do Wisły i utopić
Matce ten fakt wydaje się najprostszy
Ojciec przy porodzie pełen jest radości,
Gdy niemowlę płacze to wali nim o ścianę
Dziecko ledwo już skamle i łzawi ,a
Oddechy stają się bardziej urywane
Ułożyli je w mogile, czyli w zwykłej
beczce
Sześć małych istotek, dwanaście par
dłoni
Jeżeli i tak je wszystkie zabijecie
To dlaczego w ogóle muszą się rodzić?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.