Odwracamy się od Niej
Anioły na niebiosach,
Istoty piękniejsze
o złotych włosach
Wasze życie łatwiejsze
O pewność, że On jest
Nam za mało
Słowo, chrzest
Nawet Jego ciało
U was nie wiara
Posługi to grunt
Lecz ta sama kara
Za pychę, za bunt
Jak wy mogliście?
Z TĄ pewnością
pogardziliście
Bożą Miłością!
Dochodzę do wniosków
Myśląc później już chłodniej
My też mimo jej znaków
Odwracamy się od Niej
autor
Kalin
Dodano: 2006-11-18 00:39:23
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.