ogień
nie najgorszy jest ten, co lasy trawi
co się pyszni wśród konarów
kadzi dymem ofiary
bałwochwalczo niebiański
można go ugasić,
bo wiesz czym, jak
i choć się poparzysz - nie spłoniesz
jest też i inny
najprawdziwszy
daje ciepło
życie zrodzone z iskry
świecącej w głębi
nie bój się go, ale strzeż
raz rozpalony nie zgaśnie
jeśli wystarczy sił, by czuwać
autor
Agnieszka Lisowska
Dodano: 2011-01-09 21:22:30
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
I w tym "czuwaniu" sęk, bo żadnego ognia nie wolno
zostawić bez nadzoru.
Śliczny wiersz, ogień jedno słowo , które można
odnieść do rożnych zjawisk, ciekawie przekazany temat
dwa rodzaje ognia ...jeden w lesie ..drugi w sercu.. i
nie wiadomo co przyniecie ...ładnie ze soba komponują
...pozdrawiam
Ten pierwszy ogien sieje zniszczenie,drugi dodaje
sensu zyciu.Bardzo ladny wiersz.