Ogłupiona
Uśmiech na twarzy pojawił sie,
Ja uśmiechnełam szeroko sie,
Bo wiem ze ktos odwiedzil mnie,
Do serca zapukał pewnego dnia.
Napełnił miłością mocno je,
Powiedział ze naprawde kocha mnie,
Że pozostanie na dobre i złe,
I nie zostawi mnie,
Wierze nieprzytomnie w słowa te,
Ale czy prawde słysze?
Szybko nie dowiem się
Bo w ogłupieniu kocham Cie!
MOJEMU MISIACZKOWI KOCHANEMU:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.