OGRÓD MIŁOŚCI
Wiersze me przeglądam - i tak medytuję
Jak Ci jeszcze powiedzieć
Jak Cię kocham i Ciebie miłuję.
O mej miłości dużo Ci mówiłem
Trochę napisałem,po słówkach błądziłem.
Bo dziwne to jest -
Dlaczego człowiek tak się czuje
Zawsze do kogoś tęskni
Kogoś potrzebuje.
Niektórzy swej miłości
Ze świecą latami szukają.
Niektorym przez drogę przebiegnie
No i już ją mają.
Niektorzy swą miłość bardzo pielęgnują
Chwasty wyrywają i ją podlewają
Świeczki zapalają,muzykę puszczają,
Bo tak odczuwają!
U niektórych miłość złością zarasta
Aż przyjdzie nienawiść,ona ją przerasta.
Że w swym ogrodzie miłości
Piękne kwiaty mieli
Że podlewać je trzeba,
To już zapomnieli.
Ale wiesz,że ogród miłości
We dwoje łatwiej się pielęgnuje
Łatwiej chwasty wyrywa,
Podlewa i wspaniale czuje.
Więc przytul się do mnie
Bo Bóg patrzy z nieba
Gdzie szczęście widzi,to sam je podlewa.
Łezka w oku mi się zakręciła,
Choć! Podlejemy nasz ogród
Byś szczęśliwa była!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.