ojciec
Osiągnę swój cel
Teraz naprawdę odczujesz moją nienawiść
Przekreśliłam cię - a nie powinnam
Próbuję wyrzucić cię z mojego życia
To nie takie proste, to cholernie boli
Nienawidzę cię jeszcze bardziej
nienawiść - to okropne uczucie
Przez ciebie tak się czuję
Cały czas mam przed oczami obrazek
kiedy otwierasz kolejne piwo i je
wypijasz
Pamiętam każdy moment z przeszłości
w którym jesteś pijany
kiedy mnie wyzywasz
Teraz wiem że mnie nie uderzysz
bo zwyczajnie się czegoś boisz
Nie mam na to już siły
I po co przychodzisz wtedy do domu?!
Wynoś się z tego domu!
Wynoś się z mojego życia!
Nie chcę cię znać
Nie mam już ojca - właśnie dla mnie umiera
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.