Ojcu Ukochanemu/miniaturka/
ezoterycznie wnikam w modlitwy
nagie myśli znów w rękach Boga
aż dziękczynienie wylewa się z formy
słowa z tekstu sumienie ze śmietnika
Jego wyrozumiałość przechwyci
najmniejszy przekaz podprogowy
autor
ala2
Dodano: 2007-11-25 00:02:23
Ten wiersz przeczytano 615 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Miniaturka moim zdaniem ma wiele do myślenia z
głębokiego tematu wiary, modlitwy, sumienia, nagich
myśli. Wiersz trudny do skomentowania w krótkim
zdaniu. Krótko- kłamstwa i dziękczynienia
niesione pod progi Niebios przestają być wysłuchiwane
o czym świadczy stan istniejądcy kraju i świata.
...już wszystko zostało napisane:)...On wiele widzi
ale i tak kocha i nie opuszcza w potrzebie!
On nas zna lepiej, niż my sami siebie. Możemy
wypowiedzieć tysiące słów, możemy się obwiniać,
dziękować, przepraszać, a On i tak patrzy w serce...
ON wybaczy i zrozumie nasze ułomności, jak Ojciec
... mało slow ,ale trafiają prosto do serca..
ps. zajrzyj też do poprzednich wierszy, od "Trzcina".
Najpierw uwagi. Pierwszy wiersz widziałbym: "wnikam
ezoterycznie modlitwą", lub: "ezoterycznie wnikam
modlitwą". Chodzi o to, że nie bardzo widzę wnikanie w
modlitwy, jakby to były twory już istniejące i gotowe,
sztywne i niezmienne, do których można po prostu
wniknąć, no i co, że wnikniesz? Natomiast wejście w
głąb siebie "modlitwą" to zupełnie inna para kaloszy
;) dalej poprawka "ze śmietnika". Poza tym jestem
bardzo na tak. Dobrze rozegrane, niesie ze sobą duży
potencjał emocjonalny bez zbędnej egzaltacji, ale i
intelektualny, szczególnie w zakończeniu. Miniaturka
jak się patrzy :)
Krótka rozprawka słowna.Słowa zawatre w niej, dużo
mówia same za siebie.
krótki wiersz, ale treściwy... piękna miniaturka
cóz mogę ...powiem, że bardzo pękna miniaturka
...słowa zawarte w wierszu mówią wszystko.....
Tak niewiele słów a tak duzo powiedziane
Tyle dróg, Bóg, wybudował a nie ma dokąd pójść!
Wyrozumialosc Boga jest niepojeta...piekna miniaturka.