Okrutny los mojego życia
Moja życie to nie bajka,
Los okrutnie układa zdażenia,
Przez które cierpię.
Tysiące łez wylewanych
Każdego wieczoru
Nikogo nie obchodzą.
Traktują mnie jak rzecz,
Rzucają w otchłań piekieł
I popychają do ciemnego tunelu,
Gdzie nikt mi nie chce pomóc.
To los tak zarządził.
Z losem nie wygram.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.