On
Dla tych, którzy wiedzą...
I przyszedł...
wdarł się niepostrzeżenie
wydzierając aksamitne okruchy mojego
istnienia
wkradł sie w łaski mojego umysłu
wpełzł do mojego serca- dotąd
zamkniętego;
Zawładnął moim poczuciem stabilizacji,
poczuciem zdrowego rozsądku
zmienił mnie
ja mała, niepozorna, zimna skała
przestałam oddychać zimnym powietrzem
- wole jego
Tylko troszkę wiary...
autor
Dominika:)
Dodano: 2008-01-26 00:17:41
Ten wiersz przeczytano 568 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.