On, a może Ja....
Dwa razy otarł się o śmierć...
Czy spróbuje jeszcze raz?
Zapewne tak,
ale czy zdoła podążyć zadaniu?
Jeśli tak, to poczuje się jak wolny
ptak...
A ona czasem przyjdzie do Niego,
nawet wspomni imię jego,
A On już nie zobaczy tego,
bo nie widać tego z głębokiego dołka,
który pogrzebał jego plany...
Teraz unosi się po letnim wietrze,
jako naprawdę szczęśliwy, wolny ptak...
''(...)Kochałem wszystkich, którzy dobrze czynili w dniu mojej Śmierci'' Tupac Shakur
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.