ona
Zraniłeś ją tak mocno...
Bez Ciebie jest nikim,
Skatowana,
Upadła i nie może się podnieść.
Zostaw ją!
Nie dotykaj,
Ma uczulenie na Twoje dłonie.
Starasz się pomóc,
a mógłbyś po prostu to zrobić.
Już za późno!
Ona chce już tylko spokoju...
Moja dusza Ci już tego nie wybaczy!
Dla kogoś na kim mi zależało....
Komentarze (1)
Piękny, smutny wiersz.
Pozdrawiam.