Ona
Niezrozumiała, a jednak?
Tak bliska w kropli rosy
Zakwitła w chwili bliskiej
Bo poprawiła włosy
Nieziemska jak bogini
Zwyczajna jako łąka
Stokrotny dywan plecie
Po głowie wciąż się błąka
Niestała jako wietrzyk
Z uczuciem muska trawy
Choć spokój jej nie sprzyja
Tym bardziej jej ciekawym
On
autor:inspektorek
autor
inspektorek
Dodano: 2011-02-02 21:54:05
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
bardzo ładnie :-) (2 x "jako" troszkę dziwnie, może
chociaż raz "tak jak"; "ciekawym" zmieniłabym na
"ciekawy")
tak bliska... wiem coś o tym :) podobają mi się Twoje
wiersze +
Ona niezrozumiala,nieziemska,niestala....... i
dlatego on ja kocha!++++
Ona widziana oczami jego :)
A ten wiersz wyjątkowo udany Inspektorze, aż strach
czytać spod takiego nicku, bo to zaraz może wyciągnąć
kajecik i mandacik...
musi być bardzo żywa kobietą ...jak za wiatrem nie
można zdążyć ...pozdrawiam ciepło
jak dywan plecie, to i wierna jak Penelopa pewnie
:)klimaty kobiece męskim okiem
widziane............powodzenia :)