"Ona"
NOADIA
W otchłani zła
ktoś wyrwał z mojej dłoni
Twoją dłoń
gdzie jesteś
W rozpaczy swej
szukam Cię
nie mogę odnaleźć
bicia Twego serca
I tyle dni
I tyle chwil
umarło
bezpowrotnie
Gdzie jesteś
wołam Cię
słyszę tylko ciszę
To ona mi Ciebie
zabrała
to ona zburzyła
nasz dom
gdy widzę Cię
w jej ramionach
umieram
umieram
autor
AnnaZłotnik
Dodano: 2015-04-11 21:48:04
Ten wiersz przeczytano 625 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Kiedy tracimy miłość to tak jakbyśmy
umierali.Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję serdecznie moi kochanie...buziaki przesyłam.I
nie umieram na szczęście ,wiersz a właściwie piosenka
została napisana kilka lat wstecz.Jeszcze raz dziękuję
...za waszą dobroć.
Smutno, jednak czasem trzeba to z siebie wyrzucić.
Nie łatwo zapomnieć i chyba nigdy tak się nie stanie.
Z upływem czasu ból minie pozostawiając po sobie
dalekie wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutny wiersz,ale taka piękna kobieta jak Ty
Aniu powinna myśleć o życiu i tak jak piszą
przedmówczynie myśleć o jutrze i o tym,że ono
przyniesie szczęście,nie warto wracać do tego,co złe.
Pozdrawiam ciepło:)
Czasem tak czujemy po utracie miłości. Życiowy wiersz.
Pozdrawiam:)
Blondi, odwzajemniam:-))
Roma ściskam Cię mocno:)
Chyba nie warto umierać przez takie "głupstwo". Pewnie
się narażę, ale gdy ktoś mnie nie chce, to ja też
wysiadam z tego autobusu:)))
Pozdrawiam Aniu Ciebie i peelkę:)
Podpisuję się pod komentarzem Celiny, a poza tym nie
będzie nam dane żyć po raz drugi, więc "tu i teraz
jest prawdziwym szczęściem" - nie warto za niego
umierać. Pozdrawiam Anno
Proponuje iść za wzorem Scarlett o'Hara - "Jutro też
jest dzień"
Nie umieraj, nie warto. Też tak kiedyś mówiłam,
dzisiaj żałuję. Pozdrawiam
Przykro wiosną przy radosnych dźwiękach budzącej się
przyrody słyszeć tylko ciszę. Pozdrawiam Anno
serdecznie:)