Ona była młodsza...
Ona była młodsza
on nieco dojrzały.
Ona chciała odejść
jego dłonie ją oplatały.
Mówił, że ją kocha
i przynosił kwiaty
Ona była biedna
on bardzo bogaty,
gdy mówiła zostań
rzekł - jestem żonaty...
autor
saudia
Dodano: 2008-01-16 08:55:24
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
fajnie , chociaż w zdaniu ,,jego dlonie ją brały''
jest załamanie rytmu ,mała korekta nie zaszkodzi jeśli
sie nie pogniewasz.
Trochę jakby fraszka. Wartka akcja i krótkie
zakończenia.HM...
krótko i konkretnie,podoba mi sie:)troszkę takie z
humorkiem,przynajmniej ja tak odbieram:))
Piękny i drastyczny, ale tak często zdarza sie to na
jawie. Brawo za zwięzłość i wyczucie.
BARDZO MI SIĘ PODOBA WIERSZ-KRUTKO ZWIĘZLE I NA
TEMAT-ŻYCIE- MASZ PLUSIK