opętanie...
jak się uwolnić????????????
znać twoje myśli każdy gest rozpoznać
by zaznać spokoju lub porażki doznać
poznać twe myśli by nie trwać w
złudzeniu
by wreszcie oddać to zapomnieniu
aż trudno uwierzyć że to co było
na prawdę dla ciebie nic nie znaczyło
skoro pragniesz dla mnie szczęścia czemu
cierpienie czuję
bez ciebie radości już nie znajduję
odszedłeś nie mam już siły wołać do
ciebie
zdana więc jestem tylko na siebie
chciałam żyć w mej bajce czego to
zburzyłeś
oczy me na świat nagle otworzyłeś
zdjęłam klapki z oczu tak bardzo bolało
tak wiele w mym życiu się pozmieniało
jest we mnie żal i to opętanie
i nie wiem jak długo to we mnie
zostanie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.