Opowieść ojca\\ Mam nadzieję że...
Wczoraj wysłuchałam
opowieści ojca
o pewnej rodzinie
Nazwiska niepamiętam
zresztą
jest ono nie ważne
Przy potędze śmierci
która zbiera swoje żniwo
nic nie jest ważne
Ta rodzina już nie żyje
odeszła
A teraz ja
boję się
i mam nadzieję
że nie będę
Następna
autor
Smutna Filozofka
Dodano: 2007-01-14 17:15:27
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.