Orkiestra we dwoje
Orkiestra we dwoje
Ułożone masz ciało w pozie wygodnej,
ręka podpiera brodę,
druga swobodna odpoczywa na białym
prześcieradle,
wzrok twój gdzieś błądzi daleko,
włosy w porannym nieładzie.
Czekasz cierpliwie bo wiesz,
że zaraz on wyjdzie z łazienki świeży,
ubierze się pośpiesznie,
podejdzie do ciebie
i powie całując namiętnie czoło.
Do przyszłego tygodnia kochanie i
wyjdzie
z sypialni
a ty dalej będziesz rozpamiętywać
te chwile namiętne gdzie ty
byłaś na pierwszym planie
i grałaś pierwsze skrzypce...
Łódź 08.07.2014 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (3)
Ciekawie zobrazowane granie w trójkącie. Zastanawiam
się czy nie lepiej brzmiało by
"Ciało ułożone w pozycji wygodnej"
od
"Ułożone masz ciało w pozie wygodnej," i bez "ty" w
trzecim wersie od dołu.
Ale autor wie najlepiej jak ma wyglądać jego wiersz.
Miłego wieczoru.
no tak :))
pozdrawiam;)))