OSP Kunów
Gdzieś w Kunowie
Na świętokrzyskiej ziemi
Tam gdzie trawa się zieleni
Tam gdzie słońce na wschodzie wschodzi
Strażacka więź na nowo się rodzi
Stoją w garażach do akcji gotowe
Trzy czerwone wozy bojowe
Ich czujność na pełnej skali
Jednostce na stolecie Iveco nowe dali
Czekają aż syrena głośno zawyje
W ich pompach wielka siła się kryje
Bo gdy zabrzmi syreny głos
Bo gdy gdzieś zawacha się ludzki los
One stoją, gotowe do działania
Nagle zawyło! Remizę mija Scania
Zapaliła się stodoła
W wozie rota już gotowa
Wyskakują szybko, energicznie
Myślą czysto i strategicznie
Wiedzą jak gasić palący się dach
Leją wodę, pianę, sypią też piach
Gorący żar uderza w serce
Mają świadomość że ogień uśmierca
Są tylko ludźmi, choć mają nadzieję
Mają to z pożarów jedno wspomnienie
Pożar ugaszony, do koszar wracają
Na rozluźnienie strażackie piosenki
śpiewają
Są już w remizie, hełmy z głów zdjęte
Od dymu świeże oddechy na nowo
zaczerpnięte
Ta jednostka wyjątkowa dla mnie jest
Przyjdź, zobaczysz jeśli tylko chcesz
Są wierni Florianowi, kochają dać
ratunek
Kunowscy mieszkańcy mają dla nich
szacunek
Ja jestem z nimi i sercem i ciałem
Motto strażaków "swoje życie straży
pożarnej powołałem"
Komentarze (2)
Ty ciągle o strażakach, kenaj o kąsaniu i pięści.
Prawdziwa wolność i demokracja!
Również działam w straży ( Jednostce Ratownictwa
Wodnego ) i napisałam kilka wierszy o działalności OSP
i PSP, ale wiedz, że niedopuszczalne są w wierszu
błędy ortograficzne. Popraw koniecznie : stulecie,
zawaha. W/g mnie zbyt wiele informacji zawarłaś w
jednym utworze, co sprawia, że jest za długi i zbyt
chaotyczny. Myślę, że warto wiersz skrócic ( np. tam,
gdzie słońce na wschodzie wschodzi " wystarczy po
prostu " wschodzi ", bo to logiczne, że na wschodzie.
Wiersz na pewno warto dopracowac. Pozdrawiam z OSP "
Raffer " na szczecińskiej ziemi :)