Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

OSTATNI DZIEŃ WAKACJI

Kolejny wierszyk powraca z krainy zapomnienia. Zdaje się, że akurat na czasie. Zapraszam do poczytania:))))


Tak jak co rano, o jedenastej wywlokłem ciało spod kołdry z pierza
myśląc, że pewnie Nobla dostanie, ten co pojemność zwiększy pęcherza.
A gdy już dałem oddech naturze włączyłem radio na znanej stacji
i usłyszałem wieść jak z horroru. „Jutro ostatni jest dzień wakacji”.

Jak to ostatni? Przecież niedawno ciężką walizę w znoju targałem.
Pamiętam dobrze ten tłok w pociągu, toć całą drogę przy oknie stałem.
Jak to wyjeżdżać!? To zwykły skandal! Czyja to wina!? Czyj wniosek sprawczy!?
Wszak wiem dokładnie, chyba przedwczoraj dopiero wieczór był zapoznawczy.

Nie zapomniałam jaszcze tych spojrzeń, które skromniutko zza rzęs woalu
mówiły. „Tutaj chodź. Na co czekasz? Szybko mnie poproś podły brutalu!”
I jakoś potem były wycieczki, chyba ze cztery jak dobrze liczę.
Na jednej fajne gacie kupiłem, na drugiej się zatrułem sandwiczem.

Na trzeciej pękły chyba trzy flaszki, jak wracaliśmy późnym wieczorem.
Na czwartej, o to jak zwie się szabla przewodnik kłócił się z profesorem.
I obaj mądre robili miny i zapewniali, że mają rację.
Finalnie wspólnie strzelili focha i przyszło zeżreć mi trzy kolacje.

Ogniska były dwa wystrzałowe, w gardle od śpiewu jeszcze mnie drapie.
Grzesiek coś Baśce szepnął i w holu noc przyszło spędzić mi na kanapie.
Wszystko by było prawie jak w bajce, nawet pogoda i błękit fali,
jedynie tylko głupio śniadanie zawsze tak wcześnie nam serwowali.

A dzisiaj szybko w puste walizy muszę spakować znoszone szmaty,
potem wieczorek jest pożegnalny i jutro trzeba wracać do chaty.
I znowu praca, i znów gonitwa, i co dzień z rana problemy świeże.
Jakoś, że będą za rok wakacje, temu co w radio śpiewa nie wierzę.

Strzeliłem piwko i już na luzie tak pomyślałem. „Chłopie, nie szalej.
Są pozytywy tej sytuacji, na przekór wszystkim lato trwa dalej.”
Z dumą na pusty spojrzałem portfel myśląc, jaki to jestem gramotny,
gdyż przyjeżdżając tu zakupiłem, w kasie od razu bilet powrotny.

Pamiętajcie bez paniki. Jeszcze przed nami trzy tygodnie lata. Pozdrawiam i proszę o uśmiech:)))

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-08-30 19:30:04
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

fatamorgana7 fatamorgana7

Ciekawe refleksje na zakończenie lata.
Pozdrawiam serdecznie :)

ROXSANA ROXSANA

Też pamiętam, że czytałam ten wiersz, ale, że jest z
fajnym
humorem napisany, to go ponownie zapunktuję.

Fred Fred

Zabawne, wakacyjne, troche przegadane i pisane głównie
pod rym,ale uśmiechnąlem się :)

beano beano

choć przeczytałam pierwszy raz
to z chęcią przeczytam drugi:)
jak przyjdzie kolejnych wakacji końca czas choć wiersz
ten jest trochę długi bo urok w sobie ma
i przypomina jak latem było wspaniale mimo, iż
mnie tam nie było :)
pozdrawiam serdecznie z podziwem dla wiersza i
autora:))
;)

Elena Bo Elena Bo

Ech to lato, zamierzam jeszcze jechać nad morze. Mam
nadzieje , że granicy nie zamkną. Oj było tych letnich
wspomnień, ja pamiętam te z ranną gimnastyką, z apelem
w harcerstwie. Później gimnastyka była w SPA, wszystko
za wcześnie,
bo ja jestem sowa,
chociaż wiem, że ta taktyka nie jest zdrowa. :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Podoba mi się to potraktowanie końca wakacji na wesoło
:))

Andrzej Trzebicki Andrzej Trzebicki

Nie dla mnie
Długi wiersz to poemat,
a jeszcze dłuższy to epopeja.
Nie, nie..., kto to wytrzyma?
Przeczytałem w końcu
fajny na piosenkę! Taką z humorem i jajcem!
Poszukaj kompozytora i wio.
Daję plusa za piosenkę!!!

Andrzej Trzebicki Andrzej Trzebicki

Nie dla mnie
Długi wiersz to poemat,
a jeszcze dłuższy to epopeja.
Nie, nie..., kto to wytrzyma?
Przeczytałem w końcu
fajny na piosenkę! Taką z humorem i jajcem!
Poszukaj kompozytora i wio.
Daję plusa za piosenkę!!!

waldi1 waldi1

bardzo dobrze być takim przezornym ....

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »