OSTATNI MONOLOG GWIAZDY
...dla gwiazdy,której życie zbyt szybko minęło...w zapomnieniu
Zabłysła dla ciebie,
jak zawsze- w mroku,
rozjaśniając ci drogę
i błyszcząc w twoich snach,
ale ty gdzieś zniknąłeś,
odszedłeś, zapomniałeś,
że ja dla ciebie złotem lśnię,
że dla ciebie trwam...
Szukam śladów stóp,
które zostawiasz na śniegu,
zaglądam w okna,
pukam do drzwi
i pytam się każdego:
"Gdzie żeś ty?"
Zostawiłeś mnie,
pośród tylu pięknych gwiazd,
ale to przez ciebie,
kończy się mój czas...
Już nie szukaj mnie,
niebo wyrzuciło już
gwiazdę, która sama jest,
która płacze w dzień,
a o zmroku milczeć chce...
Nie wypatruj swego blasku
pośród cudzych gwiazd,
ja przestałam istnieć,
zawalił się mój świat...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.