Ostatnie słowo
Był sobie cmentarz
Stary
Piekny za dnia
Mroczny nocą
Tam wiele pomników
I jeden grób
Niepozorny
Przysypadny liśćmi
Stary
Jak cmentarz
Przeszedł jakiś człowiek
Pochylił się nad grobem
Odczytuje tabliczkę
,,Sylwia N. Ostatnie słowo: Nie
odwiedzajcie mego grobu''
Człowiek postawił znicz
I odszedł
A ja patrzyłam z góry
I smuciłam się
Bo złamano moje ostatnie życzenie
autor
Kłamczucha
Dodano: 2005-06-10 12:34:23
Ten wiersz przeczytano 460 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.