Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ostrożności nigdy za wiele

Unoszeni,przenoszeni,
wreszcie zniewoleni -
dotykamy myślą
uśmiechamy się duszą,
gestami trącamy
o rzeczywistość.

Wypowiadamy,
choć dłonie drżą
od zuchwałych spojrzeń.
Bywa, że milczymy,
by nie ranić drugiego.
By nie spłoszyć ciszy -
tej naszej.

autor

MonikaKG

Dodano: 2010-05-16 09:10:32
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

MonikaKG 2010-11-04 19:32
Zastanawiam się czemu mają służyć te brednie
wypisywane przez jakąś z koziej czytelniczkę. Jeśli
tak bardzo Twoje kompleksy przerastają Ciebie samą to
może na spacerek z pieskiem? Twoje wszystkie
komentarze koleżanko to stek wypocin i tylko dziwię
się, że się Tobie to jeszcze nie znudziło. masz kilka
nicków i serwujesz z nich po całym beju. Może za
czytanie gazet się weźmiesz "zuzulo"
Jak zapewne wiesz KOMENTUJEMY wiersz a nie komentarze
i nie ja a owa andzoa8, dracena, czarna dama, Tonia
itd. bo to sa jej niki ma ich kilka a u Ciebie tez nie
wiem skąd tyle głosów a a 2 komentarze może tym się
admini zainteresują I bardzo proszę o odrobinę kultury
ja nikogo nie wyzywam "połetko"

koplida koplida

Dużo treści w małej formie. Robi dobre wrażenie i daje
do myślenia.

felka felka

Dobrze napisany, czytelny, tylko spacje po przecinku
należy zawsze używać, teraz masz zlane. Inna sprawa,
że ludzie głosują bojąc się komentować
??????!!!!!!!!!!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »