Ostrzeżenie
Zabrzmią werble lub tam-tamy
na liściach lilii wodnej - kochany.
Zobaczysz, całkiem cię obudzę.
Potem wezmę pałeczki trzcin
i w ciebie rzucę.
Bo ty... śpisz
jak niedźwiedź - gdy zima.
Mówisz, że lato rozleniwia.
A mnie się chce
na łąki biec.
Bawić w berka
z motylami...
Zerkasz
ponad literami
gazety którą czytasz
i szklanką drinka
- pijesz od rana.
Mówiąc "lemoniada wyśmienita,
a ty dziewczynka
ukochana...
masz tu trochę pieniędzy,
idź pobaw się w sklepie
- zaraz będzie lepiej"
Wolałabym żyć w nędzy.
No, bez przesady - skromnie.
Bylebyś koło mnie
usiadł i był przez chwilę - tutaj.
Ale widzę, że już w świecie
na gazecie.
Oj, chyba zatruta
będzie następna porcja picia,
którą ci poda - twoja Kicia.
autor
DoroteK
Dodano: 2011-06-13 07:35:39
Ten wiersz przeczytano 1348 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Odpowiednia dawka humoru na dzisiaj, gdyż po dłuższym
czasie znowu się melduję na krótko na beju, zasiadłem
na czas letni w ogrodzie, a tam prymityw...nie mam
prądu, skromnie, ale taki jest mój wybór...może
zdziczeję...powodzenia
Bliskość to nie bycie obok tylko odczytanie wzajemnych
pragnień Wiersz dotyka przyczyn powstawania samotności
i toksyn które zniszczą związek i nieraz tworzą
patologię Ale widzę,że już w świecie.. zbędne
dopowiedzenie Wiersz udał się Pozdrowienia:)
Na wesolo. Fajny wiersz :)
siabo Ukochana :-) slonzok ma rację, wczoraj czyli 13
były moje urodziny :-) ale Ty masz takie wielkie,
wspaniałe serce, że mogę mieć dla Ciebie i 15-go :-)
Uśmiechnęłam się od serca, ale mój Boże toż to cała
prawda Dorotek, cała:))
Dorotko, slazak mowil,ze mialas trzynastego
urodziny,mylil sie ,pietnastego prawda?
"masz tu troche pieniedzy,idz pobaw sie w sklepie,
zaraz bedzie lepiej".To balwan Dorotko ... oni sie
chyba nie bardzo dobrali.++++
Kacie! Czyń swoją powinność! ;(
Ojjjjjjj tak wiersz wesoły śmiem powiedzieć że bardzo
wesoły;)...Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo mi się podoba:)
Nie truj trunków Droga Kiciu,
bo za karę zgnijesz...w kiciu(w pierdlu)
i On zagra Ci na werblu...
Świetny wierszyk,ale mnie ubawiłaś...pozdrawiam
serdecznie....
Świetnie wyszło, Kiciu:):):)
Tak pięknie i wesoło, o tym co spotykane wokoło!
Pozdrawiam!
witaj Dorotko, ładny, na wesoło życie wzięte.
Prawda , że człowiek czasem się wkurzy,
a trucicielka do Ciebie nie pasuje.
Pozdrawiam serdecznie, wszystkiego najlepszego.
Świetny wiersz.Trochę prawdy wrzuconej w humorek.