Oświetlenie
Poszedł ulicą
A dla niej zgasło
Sto latarni które go oświetlały
Zgasło tysiąc słońc
I milion gwiazd
Bo zgasło jego uczucie
Które było
Wszechświatłem
Jej wszechświata
Poszedł ulicą
A dla niej zgasło
Sto latarni które go oświetlały
Zgasło tysiąc słońc
I milion gwiazd
Bo zgasło jego uczucie
Które było
Wszechświatłem
Jej wszechświata
Komentarze (1)
Ten wiersz jest cudowny, kiedyś wysłała mi go
koleżanka do przeczytania, a ja zapytałam kto go
napisał mając nadzieje że padnie jakieś znane
nazwisko. Gratuluję, na prawdę wspaniały. Znam go na
pamięć.