owczy pęd
stylizowane na moher
doskonale cerują litanie
przetarte w kolanach
doskonałe manualnie
błędy naprawiają w łóżku
rozgrzeszone- ścielą je
nibynóżkami w blond peruce
pobrzękując dobrymi uczynkami
odchodzą w kieszeni sutanny
autor
słodko-gorzka...
Dodano: 2007-05-01 18:01:57
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Szczerze powiedziawszy - jestem na TAK, jak jeszcze
dawno nie byłam. Dobra forma, przemyślana treść -
podana niebanalnie, trafne metafory!!! Dawno czegoś
takiego na beju nie znalazłam...