pamięć
Sam nie wiem czemu, przed snem i po
przebudzeniu.
W trakcie dnia jak i bez powodu.
Myśli me kieruję ku temu co zostało,
w pamięć się wryło i w niej zapisało.
Kształt biodra i pośladka, linia pleców,
zapach włosów, rozsypanych na poduszce.
Miękkość piersi, nieśmiało dotykanej.
Ciepło skóry, delikatnie rozgrzanej.
Tembr głosu, gdy przez sen mówiłaś.
Kształt powieki, gdy nie patrzyłaś.
Pamiętam również zapach który na poduszce
został.
Po chwili znikł i tylko w pamięci
pozostał.
Wszystko to przytulam do siebie i staram
się,
bardzo staram, nie zapomnieć Ciebie.
A czas płynie, nie patrzy się wstecz.
Pewnie z chaosem, znów układa skecz.
Znów coś widzi przed sobą nie patrząc się
wstecz.
A ja zamykam oczy, dłonią kreślę raz
zapamiętany kształt.
i wracam do chwil które są w pamięci.
"... pamięć kształtuje byt, jednak nie ma nic piękniejszego niż odzwierciedlenie pamięci w rzeczywistości..."
Komentarze (3)
Pamieć bywa zawodna
Ładna refleksja, tęsknota bardzo boli
Pozdrawiam:-)
tęsknota rozpamiętuje wszystkie szczegóły