Pamięć ust
Pełne namiętności
Do czerwoności rozgrzane
Szeptem dotyku
Ciszą pocałunku
Dopięły swego
Wyssały myśli
Sponiewierały zasady
Grzechu warte
Dzięki nim
byłam w niebie
i stanęłam u bram piekła
autor
jejportret
Dodano: 2010-10-28 19:53:38
Ten wiersz przeczytano 780 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Tak, znów kielich piękna...
to co zakazane smakuje najlepiej...romans to życie
między niebem a piekłem
głosuję na te "sponiewierane zasady",,,,przez te
"namiętne usta".....
Dla ust Twoich o mich marzę nawet w piekle się u
smarze ;)... Pozdrawiam:)
Pod ustami które całuje, są zęby które gryzą!+
a wszystko te... słodkie usta ;-)