Pamięci trwanie s
Gdy powracam do wspomnień przekwitłej
miłości,
serce pustką owiane obrasta tęsknotą.
W myślach pamięć maluje włosów połysk złoty
-
i żar piersi rozgrzanych aż do
czerwoności.
Śnię opuszkami palców, język ogniem
parzy,
od ust twoich zjeżdżam wciąż niżej i
niżej.
Smukłą szyję łabędzią delikatnie liżę,
zasłuchany w szum morza na piaszczystej
plaży.
Jeszcze widzę w twych oczach błyski
pożądania,
i czuje w sobie piekło gdy ci skóra
płonie.
Księżyc srebrzystym blaskiem nagość twą
odsłania -
gdy leżę zachwycony na złocistym łonie.
Wszystko dziś bym zamienił za rozkosz
kochania,
którą chciałbym zatrzymać w rudym
panteonie.
Komentarze (34)
Teraz pięknie, Dziękuję.
Przepięknie, że masz ją w sercu i nadal dla niej i z
myślą o niej tworzysz, pozdrawiam :)
Witaj Andrzeju:)
Co ja mogę jeszcze mądrego dodać do tych sympatycznych
komentarzy tutaj? No chyba tylko że "czuję" w
dziesiątym:)
Pozdrawiam:)
Rewelka!!!
Miłego wieczoru Andrzeju:)
Stumpy moge sie jedynie zachwycac tym pieknym utworem.
Moc serdecznosci.
Ps. zawsze kochalam Twoje wiersze o niezwyklej 'rudej'
milosci.
Piękny! Myślę, że Ona czyta Twoje sonety i delikatnie
się uśmiecha :)
Pozdrawiam Stumpy :)
melancholia lirycznie zamglona
po brzegi chmur
Kłaniam się uśmiechając(:
Andrzejku, co mogę rzec,
ponadto to, iż jesteś specem od pięknych sonetów?
Serdeczności przesyłam :)
:-) :-) Andrzeju miałam nic nie dawać, ostatnio
zabrakło mi pomysłów na coś nowego i fajnego, tylko to
rzucanie fajek mi zostało
Wiec dałam to:-)
Pozdrawiam i dziękuję za cierpliwość:-) :-)
Och, Stumpy, zawsze najpierw biegnę do Twoich
sonetów.Jesteśmy wszyscy oczarowani Twoimi sonetami.
Pisz, kochany pisz. Pozdrawiam bardzo serdecznie
przeczytałem z przyjemnością Twój sonet
pozdrawiam
Po Sonety, to tylko do Ciebie.
Pozdrawiam :)
Zachwycił:)pozdrawiam cieplutko:)
Jestem zachwycona, ten smutek snujący
się pomiędzy wersami... Moc
serdeczności;)
Niezwykły sonet, bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam
serdecznie +++