Pamiętam ... tato.
Pamiętam jak czule do mnie mówił i tulił
mnie do snu
Dziś tak mi brak jest jego głosu, dotyku
dłoni nie czuję już
I nie mam z kim iść na spacer w słoneczny
niedzielny dzień
Ani posiedzieć w ciszy w domu gdy na dworze
ciągły deszcz
Pamiętam jego dobre rady i wiarę w moją
osobę
Pamiętam ostatnie wspólne wakacje i uśmiech
na jego twarzy
I tylko gdy powiem : tato, a cisza odpowie
mi
To płakać głośno zaczynam, za młody jeszcze
był !
I doceń każdą chwilę z tatą, którą masz, bo każda może być ostatnią ...
autor
Mini Mafia
Dodano: 2007-11-25 15:43:02
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
...miły wiersz o ojcu....to się chwali....dobrze
dobrane słowa..
To bardzo smutne i przygnębiające kiedy traci się
jednego z rodziców.To tylko świadczy o twoim głębokim
przywiązaniu do Taty.piękne i wzruszające słowa tego
wiersza.brawo
to samo czułam po śmierci mojego taty, jeszcze mógł
długo żyć, a opuścił tak wcześnie, współczuję.
Bardzo piekny wiersz, szkoda tylko , że straciłas
tatę... Baardzo mi przykro... Pozdrawiam...
Nasze dni są policzone - przez statystyków.
Glosuje na ten wiersz, pisany z uczuciem i daje do
myslenia- zwlaszcza mnie, poniewaz nie mam dobrych
relacji z ojcem... Pozdrawiam, zapraszam do mnie.