Pamiętnik Iwana Bezdomnego
Płaczę za każdym dniem
którego nie przeżyłem
...marzy mi się....
...widzieć tyle obrazów...
...trzymać Cię za rękę...
...umierać na zawsze i od zaraz...
...namalować milion bohomazów...
...ułożyć dla Ciebie piosenkę...
...dziękuję za tę chwilę...
przeklinam i miłuję
teraz te wszystkie myśli
- wytwory nocy grzeszne
kołatające się gdzieś w podświadomości
Tylko pragnę być wolny
i przeżyć chorobę serca
przenoszoną jednym spojrzeniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.