Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pan Spinoza...

aby być sobą zawsze należy często myć własne lustro by móc głęboko sobie spojrzeć w oczy...



Pan Spinoza właśnie zaszył się głęboko w mrocznej piwnicy
tu mnie na pewno nie znajdzie ani on ani ten drugi i trzeci

knot świecy dusił niemiłosiernie ciemność chybotliwy płomień
niecierpliwie wyglądał przyjścia nieproszonych gości

Pan Spinoza znał ich doskonale szczególnie tego w czarnym kapeluszu
skurczybyk mnie wymyślił więc niech teraz cierpi sobie łotr jeden

ciekaw jestem do czego mnie jeszcze zmuszą bym nie łamał sobie
palców pisząc do nich petycje aby zadbali o moje marne dochody

Pan Spinoza ułożył się do snu no i nie przyszli do mnie i po mnie
jutro im przypomnę o sobie Panie Cogito pozdrów Boga ode mnie.



DV Zbyszkowi H i każdemu...

nawet złota stalówka się nie przyda kiedy w głowie zabraknie inkaustu...

autor

DarkVega

Dodano: 2021-09-28 14:15:08
Ten wiersz przeczytano 1476 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »