Pan Spinoza...
aby być sobą zawsze należy często myć własne lustro by móc głęboko sobie spojrzeć w oczy...
Pan Spinoza właśnie zaszył się głęboko w
mrocznej piwnicy
tu mnie na pewno nie znajdzie ani on ani
ten drugi i trzeci
knot świecy dusił niemiłosiernie ciemność
chybotliwy płomień
niecierpliwie wyglądał przyjścia
nieproszonych gości
Pan Spinoza znał ich doskonale szczególnie
tego w czarnym kapeluszu
skurczybyk mnie wymyślił więc niech teraz
cierpi sobie łotr jeden
ciekaw jestem do czego mnie jeszcze zmuszą
bym nie łamał sobie
palców pisząc do nich petycje aby zadbali o
moje marne dochody
Pan Spinoza ułożył się do snu no i nie
przyszli do mnie i po mnie
jutro im przypomnę o sobie Panie Cogito
pozdrów Boga ode mnie.
DV Zbyszkowi H i każdemu...
nawet złota stalówka się nie przyda kiedy w głowie zabraknie inkaustu...
DarkVega
Komentarze (16)
Intrygujesz i to dobre. Będę musiał sięgnąć na górną
półkę i co nieco sobie odświeżyć. Trochę pokrewne jest
stwierdzenie popularne wśród młodych. "Ja się nie
prosiłem na świat. Jakiego mnie spłodziliście takiego
mnie macie" Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Zostawiam podobanie
:)
Przy świecy bywa romantycznie, ale i filozoficznie jak
widać :)
Pozdrawiam :)
Zawsze pragniemy wolności i bezpieczeństwa. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)
Mówi się czasem, że Herbert był nudny,
nie pisał patriotycznych wierszy.
To nieprawda. Jego wiersze i Pan Cogito to
majstersztyk.
Nie będę się popisywał, że znam, cenię lub lubię
filozofię B. Spinozy. Jest wręcz przeciwnie, natomiast
trochę znam, bardzo wysoko cenię i lubię poezję Z.
Herberta. Ten wiersz to dla mnie pokłon dla Poety
właśnie i bardzo słusznie. Za nieco ponad 2 lata
zacznie się (mam nadzieję) w Polsce rok Herberta (w
100-lecie Jego urodzin w 1924) i ten wiersz może być
jakimś wkładem dla upamiętnienia wybitnego Twórcy.
Pozdrawiam.
Witaj.
Wyższy stopień wtajemniczenia.
Z drugiej strony zaś sądzę, że w dzisiejszych czasach
zdałby się podobny jemu jegomość, by zrobić porządek.
Baruch Spinoza kładł nacisk na wolność i
bezpieczeństwo jednostki, które miało zapewnić
państwo. Chciał, by rząd kierował się dobrem całego
społeczeństwa, a nie swoim własnym interesem.
Postulował także rozdział państwa od kościoła oraz
potępiał polityczne ambicje kleru.
Wiersz skłania czytelnika do głębszej refleksji.
Pozdrawiam.
Rozbudzający wyobraźnię przekaz. Skłaniasz czytelnika
do refleksji nad istotą naszego życia. Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Piękny, interesujący przekaz. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo interesujący przekaz...
Pozdrawiam cieplutko Darku :)
fajna filozofia i bardzo celny dopisek pod wierszem
Co do filozofii nie jestem entuzjastą Spinozy, ale
wiersz świetny. Kreacja literacka wykraczająca poza
nagie nazywanie emocji jest u mnie w cenie. Pozdrawiam
.
Niezwykły wiersz, a pan Spinoza to myśliciel, etyk,
filozof naśladujący Kartezjusza, ktoś kto był uważany
za największego filozofa zachodu.
Co do luster, niestety wiele osób lubi przeglądać się
w cudzych, a nie we własnych, bowiem własnych nie
myją, o wiele łatwiej rzucać na kogoś codziennie
kamienie i go opluć, niż spojrzeć we własne lustro czy
jest czyste, poza tym warto nie chować się do piwnicy,
lecz nadal być sobą, niezależnie do tego czy komuś się
to podoba czy nie, a tak poza tym nikt nie jest
aniołem, tylko niektórzy za pokazanie im prawdziwego
oblicza chętnie z nas zrobią czarownicę i spalą na
stosie.
Dobrego wieczoru życzę, Poecie.
Bezsprzecznie swoją obecnością i twórczością w tym
Portalu podnosisz jego poetycki poziom.
Ukłony.
pozdrawiam i głos zostawiam :-) ładny utwór...