Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Panaceum metafizyczne


Na ulicy Rozmarzonej,
tuż przy budce z gwiezdnym pyłem,
naprzeciwko targowiska
z wszelkim mydłem i powidłem,
stacjonuje dziwny pojazd,
wprost z ballady Gałczyńskiego,
taki jakby nie z tej ziemi,
lecz z świata równoległego.

Każdej nocy rozgwieżdżonej,
o godzinie wpół do którejś,
każdy może wsiąść w dorożkę,
by z nią unieść się pod chmury.
Senny fiakier chwyta lejce,
budzi konie zaklęciami
i kieruje je w przestworza,
wprost w odmęty boskich mgławic.

Pewnej nocy, gdy ból srogi
nie pozwalał na zaśnięcie,
a myśl czarna rwała trzewia,
wyszłam w mroczną gęstą przestrzeń.
Jakież było me zdziwienie,
gdy tuż obok głos tnie ciszę:
- Czego szukasz tu niebogo?
- Zapraszam w magiczną bryczkę.

Rozpoznałam dorożkarza
z sennych wizji Ildefonsa.
- Jadę z tobą – wykrzyknęłam.
- Tak bym chciała znów popląsać
bezboleśnie i beztrosko.
Dorożko zaczarowana,
wraz z dryndziarzem tajemniczym,
woź mnie zatem aż do rana.

Fiakier przygryzł śmiech pod wąsem,
rzucił koniom: - Wio, maleńkie!
Już gnaliśmy Drogą Mleczną,
a mi było tak… bajecznie…

Rankiem kur mnie ze snu zbudził.
Wstałam jakby odmieniona.
- Co u diabła, sen czy dryndziarz,
cudem rajskim ból pokonał?




autor

fatamorgana7

Dodano: 2023-01-30 10:27:09
Ten wiersz przeczytano 2319 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (65)

fatamorgana7 fatamorgana7

Ależ się cieszę, że Wam się podoba.
Aniu, Bartku, Kazimierzu, Krysiu - pozdrawiam
serdecznie i życzę wspaniałego roku 2023 :*

@Krystek @Krystek

Czytałam z zachwytem wiersz. Opis snu jest wypełniony
romantyczną fantazją, radością. Z pogodą ducha i
samopoczuciem czyni cuda. Pozdrawiam serdecznie.
Pomyślności:)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Świetne, rozmarzone wersy ze wspaniałą jazdą, z
wielkim podobaniem, pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności Małgosiu.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ależ nieziemsko pięknie! :)))
Niezwykły klimat... Bardzo, bardzo mi się podoba. To
wiersz do powrotów...
I teraz już wiem, o czym pomyślę, gdy, jak w
pierwszych wersach trzeciej strofy... A zdarza się
często...

Pozdrawiam ciepło, Małgosiu :)))

anna anna

Ale cudowna jazda (i pogromczyni bólu)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »