Panie
Panie pomoz mi odnalezc droge
zabladzilam..
nie moge dojsc
do Ciebie..
Panie pomoz mi bo zgrzeszylam
zwatpilam w siebie..
jak owieczka
nie moge znalezc swojego stada..
Panie pomoz mi, prosze Cie na kolanach
podaj mi pomocna dlon.. prosze
sama juz nie daje rady..
nie potrafie
jam jest zagubione dziecko Twe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.