Panna Julcia
Panna Julcia stoi w oknie z lalka,
raz ja tuli, raz czesze jej wlosy,
panna Julcia kocha ja bardzo,
z nia sie smieje, z nia spiewa na dwa
glosy.
Pannie Julci lalke podarowal ojciec,
dawno temu kiedy byla jeszcze dzieckiem,
panna Julcia ma juz swoje latka,
dzisiaj nikt juz panny Julci nie chce.
W szafie obok wisza stare sukienki,
choc niemodne, kolorowe jak z bajki,
dwie sa nawet z prawdziwej koronki,
to sa suknie panny Julci i lalki.
Panna Julcia miala kiedys chlopca,
chlopiec kupil pannie Julci pierscionek,
sasiad krawiec uszyl sliczna sukienke,
snieznobiala, cala z koronek.
Panna Julcia zostala samiutka,
ojciec zmarl, chlopak przepadl bez
wiesci,
suknia biala, dzis troche pozolkla,
w niej sie tysiac cudnych marzen miesci.
Panna Julcia napisala testament,
ojciec pewnie z niej bylby dzis dumny,
wszystkie suknie odziedziczy jej lalka,
tylko biala zalozy do trumny.
Komentarze (39)
...wiersz smutny ale mogła trafić gorzej...mogła
zostać z żywą lalką sama i wtedy dopiero by
cierpiała.....
Tak nie zaznała Julcia miłości, może na innym świecie
będzie miała więcej szczęścia.
Pozdrawiam
dziwne ścieżki wskazał los...biała suknia w szafie bez
przerwy przypomina minione chwile...
Grażyno-puenta taka aż mi przeszedł dreszcz.
Do diaska-żeby twoja Julcia z tych lalek wyrosła, to
by się złapała chłopca i go nie wypuściła. Serdecznie
pozdrawiam.
Już myślałam, że to o mojej wnuczce ;)), ale ona ma
dopiero 9 lat , ale lubi śpiewac lalkom:))
smutno dziś u ciebie ...smutno:(
ładnie napisany ale smutny jak diabli.pozdrawiam
serdecznie
Pięknie, wiersz smutny.Zastanawiam się ile jest takich
pań co dzieli losy panny Julki, pewnie dużo,
wzruszający, pozdrawiam
Szkoda panny Julci, że pójdzie do niebiańskiej doliny
tylko z biala suknią.
Mógłby przecież obok czy nad nią leżeć ktoś kochany.
Ładny wiersz. Pozdrawiam.
Bardzo ładny i dla mnie smutny wiersz,a to dlatego że
znam bardzo podobny los w bardzo bliskim
otoczeniu-choć kobieta ta nie żyję często sobie ją
wspomnę...powodzenia