Pasjonat
Jestem żartem w szalonym krajobrazie,
fretką obowiązku,nie moją, ale innych.
Wyczerpane pragnienia ostateczną stratą.
Mój świat jest tworzony i nie można go
zmienić.
Droga wybrana, opóźniona, ale
niewykorzystana.
Zawiera moją wiarę i ukąszenie odwagi.
To nie bogactwo czyni mnie trzeźwym,
ale prostota w wolności, która stanowi moją
krew.
Ziemia moją konsekwencją i
przyczepnością.
Wspólnota moim wszechświatem, gromadą w
gronie.
Ciekawostką ambicja, jak przeciwwaga,
skręcona niczym
linka z głupiego złotego tańca, którego
szybko masz dosyć.
Komentarze (10)
podoba mi się :)
Świetny wiersz.
Witaj Bello, tak Wspólnota to życie!
Bardzo wymownie, prawdziwie...
Serdeczności na miły wieczór:-)
Aleś Bogna zapętliła, kim ty jesteś
moja Miła.
kapitalny wiersz! bravissimo. "jestem żartem w
szalonym krajobrazie" przywołało we mnie lermontowa.
"жизнь, как посмотришь с холодным вниманьем вокруг -
такая пустая и глупая шутка!" ("życie, jak spojrzeć
nań chłodno – to żart jest pusty i głupi!")
Witaj. Podoba mi sie peelka w takiej odslonie... jest
pasjonujaca, buntowniczka wyznajaca prostote,
szczerosc, jednym slowem prawdziwa pasjonatka zycia.
Moc serdecznosci Mirabellko.
jak dobrze pasją jest życie
Kochaj je i to należycie
Pozdrawiam serdecznie:))
A jednak...
Uparcie i skrycie
och życie kocham cię kocham cię
kocham cię nad życie(...)
/Edyta Geppert/
Dużo słońca, Mirabello:-)
trochę kontrowersyjna autocharakterystyka.
:)