Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Patrzcie na słowo

Apokalipsa czym wszak ten zapis
Jaka pokrętność słowa wyznacza
Poznanie Prawdy całym jestestwem
Czy tak w ogóle zarys wypacza

Możebne mówić jaką wykładnią
Przecież to słowo życie wydaje
Tak moi mili Prawda i Fałsz
Miarowym brzmieniem ryby rozdaje

Rybak na łodzi wyrzuca sieć
Jaką wykładnią się posługuję
Swoje jestestwo ideą mieć
Gdy zatem nie ja głód potęguję

Któż zatem władny życiem kierować
Przecież ma mądrość daną w posagu
Możebne życiem mądrze kreować
Idąc na boso mądrością braku

Haniebna troska zbytek swawoli
Dzika pazerność świata tych bożków
Każdego ojca nieszczęście boli
Tyle wszak zguby w pojeździe drążków

autor

Zbyszek D.

Dodano: 2012-05-06 16:26:35
Ten wiersz przeczytano 388 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »