Pazerność
Dzisiaj potomek niejeden
walczy zaciekle o schedę.
Gdy na testament się zżyma,
gotów iść w ślady Kaina.
autor
krzemanka
Dodano: 2020-12-11 15:59:35
Ten wiersz przeczytano 1540 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Niestety prawda.
Pozdrawiam
Prawda z życia wzięta:))
Świetna fraszka i niestety prawdziwa
Pozdrawiam serdecznie ")
Dziękuję loko za poparcie dla tej fraszki.
Miłego wieczoru:)
Miało być świetny.
Jak zawsze świetne wiersz.Pozdrawiam.
Dziękuję maltechu za nader pochlebną opinię. Miłej
soboty:)
jak zwykle u Ciebie zwięźle mądrze i na temat,udanego
dnia
Mialo być Dziewczyny:)
Dziękuję dziewczyny za komentarze.
jazkółko: Porównanie mnie do tych wielkich poetów, to
spore nadużycie,
ale skutecznie połechtałaś moją próżność i przy okazji
zaspokoiłaś pazerność na punkty:)
Miłej soboty Dziewczyny:)
Pozwolę sobie za beano... miłego dnia Aniu:)
A może nie niejeden a tylko jeden?
krótko i mistrzowsko celnie,
pozdrawiam serdecznie:)
KrzemAniu. Jesteś mistrzynią celności i krotkiego, acz
zwiezlego ujęcia rzeczy/nie/oczywistości. Msz idziesz
w ślady tych znakomitych autorów, którzy fraszkowania
nie uważali wcale za rzecz błahą, czy krotochwilną, że
wspomnę tylko Kochanowskiego, Fredrę, Tuwima...
Pozdrawiam serdecznie, życząc miłej nocy. :)
Ten portal potrzebuje błysku. Ciebie na niego stać.
Masz wszelkie ku temu narzędzia.